Chustecznik ozdobiony suszonymi kwiatami

Chustecznik to mały, ale przydatny i stylowy dodatek, który może spełniać kilka praktycznych i estetycznych funkcji w Twoim domu i fimie (u mnie ten powyższy chustecznik ze zdjęcia zdobi jeden z gabinetów terapeutycznych).
Warto, aby chustecznik stał się elementem dekoracyjnym, który pasuje do stylu Twojego wnętrza. Dostępne są różne wzory, materiały i kolory, które mogą idealnie wkomponować się w wystrój salonu, sypialni czy łazienki. Zamiast widocznego, nieatrakcyjnego kartonu (choć firmy teraz dbają o to, aby były gustowne), masz elegancki przedmiot, który dodaje klasy i stylu Twojemu otoczeniu. Chustecznik pozwala mieć chusteczki higieniczne zawsze pod ręką w uporządkowany sposób. Zamiast sięgać po nie z mniej estetycznego, kartonowego opakowania, możesz umieścić je w chusteczniku, który będzie wyglądał schludnie.
Chustecznik pomaga w utrzymaniu porządku. Możesz umieścić go w różnych pomieszczeniach, dzięki czemu zawsze będą łatwo dostępne, a jednocześnie nie będą rzucały się w oczy. Kartonowe opakowania z czasem niszczą się, zwłaszcza przy częstym użytkowaniu. Chustecznik zabezpiecza chusteczki przed wilgocią, zgnieceniem czy rozdarciem, dzięki czemu dłużej zachowają świeżość i estetyczny wygląd. Możesz wybrać chustecznik, który odzwierciedla Twój gust lub zainteresowania. Chusteczniki mogą mieć różne motywy, od minimalistycznych po bardziej zabawne lub kolorowe, co dodaje charakteru Twojemu wnętrzu. Fajny chustecznik można łatwo przenosić i ustawiać w różnych miejscach – na stole, przy łóżku, w łazience czy w samochodzie. Dzięki temu zawsze masz chusteczki w zasięgu ręki w eleganckim opakowaniu. Estetyczny chustecznik może być również doskonałym prezentem. To praktyczny, a jednocześnie stylowy upominek, który sprawdzi się w każdym domu i będzie miłym dodatkiem do wnętrza.
Jak zrobiłam mój chustecznik z zasuszonymi kwiatami.
Po pierwsze potrzebowałam zorganizować:
1) Pudełko. To jest chustecznik kwadratowy. Został kupiony do dekupażu w sklepie dla plastyków.
2) Kwiaty suszone. Sam je zebrałam i ususzyłam (tu są różne rodzaje stokrotek).
3) Farba. Użyłam tu cimnoszarej.
4) Klej. Użyłam najzwyklejszego, biurowego z tubki.
5) Lakier do włosów.
6) Pudełko chusteczek.
Po drugie:
Na wybrany bok wymalowanego i wyschniętego pudełko przykleiłam suszone stokrotki wg własnej kompozycji. Po wyschnięciu polakierowałam je (dlatego tak ładnie się błyszczą). Schowałam do niego chusteczki i tak od 5 lat mi służy – stąd widoczne podniszczenia ale to nie ma znaczenia bo wg mnie dalej świetnie się prezentuje w jednym z gabintów terapeutycznym.
Ładny chustecznik to nie tylko praktyczne akcesorium, ale też estetyczny element, który może podnieść walory dekoracyjne wnętrza, dodając mu elegancji i porządku. Dzięki niemu codzienne używanie chusteczek staje się bardziej przyjemne i zorganizowane.
Poniżej prezentuję Ci zdjęcie chustecznika, który bardzo mi się spodobał. Pomysł ekstra – chusteczka jako kiecka. Nie musi być z Marilyn Monroe można przykleić preferowane przez siebie zdjęcie. Wzięte z Internetu – AliExpress.

Przeczytaj też…
Ozdabianie segregatorów
Ładne etykietowanie segregatorówPomysł, którym chcę Was zainspirować bardzo fajnie prezentuje się...
Wyzwanie 10 minut/1 miesiąc
O co chodzi "10 minut przez 1 miesiąc"Ostatnio w „Stokrotce” w Lubinie kupiłam fajne KSIĄŻKI (tu...
Czekam na Twoją historię z minimalizmem (przy☕️)
Czekam na Twoją historię z minimalizmem (przy ☕️)Chcę Was serdecznie powitać! Mam nadzieję, że...
Od czego zacząć…?
Od czego zacząć...? Od przyjrzenia się sobie i swojej przestrzeni, bo to ułatwia wejście w proces...
SPOSOBY na pozbycie się ubrań
SPOSOBY na pozbycie się ubrań Jakie masz SPOSOBY na pozbycie się niepotrzebnych ubrań? Jest to...
Błędne przekonania ciuchowe
Błędne przekonania ciuchowe Zanim zaczęłam ZMIANY PORZĄDKOWE... potrzebowałam rozprawić się z...
Magiczna strefa „NAPODOMU”
"NA-PO-DOMU" Przez ostatnie lata najwięcej nazbierałam ciuchów NA-PO-DOMU (w Polsce jest to bardzo...
Czy NADMIAR nas zalewa?
NADMIAR nas zalewa Jeśli stwierdziliśmy, że mamy NADMIAR czyli „zbyt dużą ilość czegoś” -...
NADMIAR w przedmiotach
NADMIAR w przedmiotach ... jakie gadżety zagracają Twoją przestrzeń? Zgadnijcie do czego...
Moja historia z zasadą „NO MERCY”
Moja historia "NO MERCY" Zaczęło się wszystko z frustracji, złości i ogromnej chęci ZMIANY! W...
0 komentarzy