Moje 5 zasad kupowania ubrań
To, co kupuję w większości musi spełniać warunki, które sama sobie ustaliłam i się nich trzymam.
Mam takie 5 ZASAD KUPOWANIA. Bardzo mi służą dlatego też chcę się nimi podzielić z Wami.
1. ZASADA ustalania KRYTERIÓW, tzn. co mam kupić (jeśli mam kupić spodnie to skupiam się na szukaniu spodni) i jak mniej – więcej ta rzecz ma wyglądać. Mam tak, że w większości moje zakupy ciuchowe są zaplanowane i mają ustalone KRYTERIA, tzn., że ustalam m.in.: kolor, materiał, styl, długość, fakturę… i tym się kieruję przy zakupie. To chroni mnie przed kompulsywnym, nieprzemyślanym wydawaniem pieniędzy na ciucha, którego nie potrzebuję.
… jest ALE… jeśli coś mi się naprawdę spodoba a nie było tego zakupu w planie to nie oznacza, że tego sobie nie kupię (przecież jestem Rozsądną Minimalistką), oczywiście zdarza mi się to – choć rzadko, bo stosuję wtedy kryterium nr 2.
2. ZASADA ODRACZANIA (tak sobie ją nazwałam), tzn. odkładam zakup do 42 godzin a niekiedy do 2 tygodni (po tym czasie, jeśli jeszcze pamiętam o tej rzeczy, to podejmuję decyzję powrotu do sklepu. Dzięki tej zasadzie kupuję 1% odroczonych ciuchów). Dla mnie nie jest problemem, że tej rzeczy już nie będzie… przy śmierci nie będę pamiętać, że 2019.11.21. nie kupiłam sobie sweterka. Jeśli jestem gdzieś w podróży i nie mogę tej zasady zastosować to podejmuję decyzję na bieżąco.
3. ZASADA 5 WARIANTÓW. Oznacza to, że jeśli chcę kupić jakiś ciuch – to robię sobie 5 wariantów/kompletów strojów. Łączę tą rzecz, którą chcę kupić z ciuchami, które już mam i robię komplety ubrań (odbywa się to w mojej głowie). Jeśli nie uda mi się tego zrobić to rzadko się zdarza, że tę rzecz kupię…
4. Zasada robienie zdjęcia/zdjęć w przymierzalni z ubraną rzeczą, która mi się podoba lub samej rzeczy. Oczywiście można ją podpiąć do zasady nr 2 odraczania, ale u mnie przynosi świetny efekty i używam jej jako odrębne prawo moich zakupów. Ja mam tak, że robię sobie zdjęcie/zdjęcia z ubraną rzeczą i potem na spokojnie w domu je sobie oglądam. W 99% zrobienie sobie zdjęcia wystarcza mi, aby danych ubrań nie kupić. Zdarza się, że gdy naprawdę dany ciuch mnie intryguję to pokazuje te zdjęcie moim przyjaciółkom i słucham ich opinii… i podejmuję decyzję.
5. Poznać swoją paletę ubrań. Zadam Ci pytania: jakie są Twoje 3 lub 4 „kolory bazowe” garderoby? Jakie są Twoje 3 lub 4 „kolory uzupełniające”? Jesli znasz odpowiedź wykorzytuj ją do zakupów ciuchów. Zapraszm do artykułu na ten tema pt. „Jaka jest Twoja paleta ubrań?”,
… a jakie Wy stosujecie zasady przy kupowaniu? Co myślicie o tych moich?
Przeczytaj też…
Co to jest MODOPLANER?
Co to jest MODOPLANER? ... po pierwsze to mój autorski pomysł na uporządkowanie swojej szafy i...
SPOSOBY na pozbycie się ubrań
SPOSOBY na pozbycie się ubrań Jakie masz SPOSOBY na pozbycie się niepotrzebnych ubrań? Jest to...
Błędne przekonania ciuchowe
Błędne przekonania ciuchowe Zanim zaczęłam ZMIANY PORZĄDKOWE... potrzebowałam rozprawić się z...
0 komentarzy